środa, 9 lutego 2011

No jakżeż to możliwe!?

Znalazłem taką oto wiadomość w internecie: klik

Jak można zauważyć, szczególną uwagę zwraca fragment wypowiedzi pani Magdaleny Kobos, pracującej w Resorcie Finansów, cytuję: "W trakcie prac nad ustawą nie mieliśmy żadnych sygnałów, że nałożenie podatku będzie miało tak negatywne skutki. Dopiero kiedy przepisy zaczęły obowiązywać, okazało się, że organizatorzy turnusów przerzucili całe koszty na rodziny osób niepełnosprawnych. Oczywiście ceny tych usług nie powinny rosnąć. Postaramy się to zmienić."

Można sobie to tylko wyobrazić, jak w Ministerstwie Finansów chodzą takie zagubione owieczki jak pani Kobos i się głowią, jak to było możliwe? Przecież nie ma żadnego wytłumaczenia tego haniebnego czynu! I tak chodzą i myślą, a to się zderzą ze sobą dwie takowe owieczki, to już w ogóle poziom zadziwienia jest maksymalnie wzmożony. No bo jak to? Żeby zwiększenie podatku wpłynęło na zwiększenie ceny? Toż to jakieś niewyobrażalne! W naszym projekcie to nie było wspomniane! Jakiś to szwindel niewyobrażalny, te biedne dzieci ci okrutni właściciele ośrodków okradają. Ale nawet, nie mogą być aż tak okrutni. Czyżby to jednak ten podatek to spowodował?

Jak ja tak wyobrażam sobie ten poziom zadziwienia rosnący w tempie naszego długu publicznego, to samemu mi skacze zadziwienie. Toż to Resort Finansów, Ministerstwo Finansów! Oni nie mają pojęcia, kto płaci podatki różnorakich firm! Ale jakby tak pomyśleć, to być może też nie wiedzą, że deficyt zwiększa dług publiczny i w ogóle są tacy skonfundowani i zadziwieni, że od początku działania tego rządu to zakłopotanie nie pozwalało im podjąć próby żadnego poważnego ustawodawstwa! No, jednak jak pomyślę, to coś niecoś się zorientowali, bo coś zmienić chcieli, to i VAT i akcyzę podnieśli, ale tu kolejna zagwozdka. Otóż coś dziwnego, niespodziewanego, niezaplanowanego! Jak to ceny wzrosły? Być może ci trąbiący ekonomiści mieli rację? Może choć liźniemy z tej ekonłomieki, to i coś nam to wyjaśni, bo jak na razie to ni w ząb! 

I tak tam chodzą i biadolą, że to w styczniu zmniejszyło się zużycie benzyny o 10% w porównaniu z rokiem poprzednim, że to turnusy ceny zwiększają i nie wiedzą dlaczego! Ktoś jakiś list tu przysłał w tej sprawie, to może ich posłuchamy, ale czy to pomoże? Nie wiadomo!

A już tak zupełnie na serio, to przeraża fakt robienia z nas i z siebie idiotów. Wszystkie podatki są przerzucalne i płacą je zawsze konsumenci w cenie produktu, więc nic dziwnego dla kogoś z jakimkolwiek pojęciem o ekonomii. Ale czy oni są tego w pełni świadomi? Muszą być, a skoro tak, to nie wiem co oni mają w tych głowach, jakie plany. Trzeba rządy w tym kraju zmienić w końcu z lewicy na prawicę, bo jak dotąd prawicowych gospodarczo rządów nie było i efekty widać co roku...

1 komentarz:

  1. Albo to są kompletne tłuki, które życie przeżyły pod kloszem - albo udają.

    Podejrzeam, że udają.

    Próba dalszego siania nienawiści do "klasy burżujów"? Te bezduszne Kapitalisty znowu zżynają biednych! I to w dodatku - NIEPEŁNOSPRAWNYCH!"

    OdpowiedzUsuń